Jak je uzyskać? Nie jest to trudne, choć moim zdaniem trochę uciążliwe.
Wydaje je Okręgowy Inspektor Rybołówstwa Morskiego, z racji mojego miejsca zamieszkania
najczęściej uzyskuję je w Darłówku.
Pierwszym krokiem jest ustalenie wysokości opłaty, którą musimy wpłacić, na właściwe konto
dla danego inspektoratu.
Ja sprawdzam to na stronie OIRM-u w Słupsku, jest tam publikowany Biuletyn Informacji Publicznej,
w którym znajdziemy potrzebne nam informacje.
Oto link do strony OIRM-u
http://oirmslupsk.mojbip.pl/?pid=64
Znamy już wysokość opłaty i nr konta bankowego, możemy dokonać przelewu.
Dokument potwierdzający tą operację, nie jest jednak niestety wystarczający do wędkowania.
Na tym etapie zawsze następuje moja irytacja, teraz trzeba z dokumentem przelewu (w żadnym
razie z gotówką) udać się do inspektora ochrony rybołówstwa, odnaleźć go w porcie- co często
nie jest sprawą łatwą, wypisać wniosek o wydanie sportowego zezwolenia połowowego (można
pobrać go na stronie OIRM-u), okazać się dowodem osobistym i dopiero wtedy uzyskujemy
nasz upragniony dokument, zapewniający nam spokój na okrągły rok kalendarzowy, liczony od
daty wydania.
Karta wędkarska nie jest wymagana.
Jak wygląda takie zezwolenie i jakie są dozwolone ilości ryb, które możemy zatrzymać (nie jest to
równe ilości złapanych- C&R) można zobaczyć klikając na poniższy link.
http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok,2011,nr,87/poz,490,rozporzadzenie-ministra-rolnictwa-i-rozwoju-wsi-zmieniajace-rozporzadzenie-w.html
Gdzie w Darłówku mieści się inspektorat?
Otóż po wschodniej stronie miasta.Jadąc z Darłowa widzimy pierwsze budynki i jest tam
napis Sieciarnia, tam skręcamy i w jednym z budynków odnajdujemy cel naszej podróży.
Jest to jedna z najtańszych form wędkowania i warto mieć święty spokój posiadając dokument
do jego uprawiania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz